Dlaczego w rzeczywistości 9-piętrowe budynki zostały faktycznie zbudowane w ZSRR: mit dziewięciopiętrowych budynków
Uważa się, że budowa dziewięciopiętrowych budynków wynika z wysokości odjazdu drabin ówczesnych wozów strażackich. Ale sprzęt do gaszenia pożarów był wyposażony w drabiny o wysięgu 30, a nawet 45 metrów. Ma to średnią wysokość budynku 9 pięter - 27 metrów. Zastanówmy się, dlaczego w rzeczywistości 9-piętrowe budynki zostały zbudowane w ZSRR.
Ograniczenie wysokości wozów strażackich to mit
Jeszcze na początku lat trzydziestych radzieccy konstruktorzy zaprojektowali drabinę K-30 (wysokość 30,1 m), która miała agregować maszynę ZIS-6. Niestety projekt nie doszedł do skutku.
W 1950 roku OKB-7 w Torzhok opracował podobną drabinę z napędem hydraulicznym. Produkcja powstała w fabryce Novotorzhsky PPO. Opanował również produkcję drabin ALM-32 i ALM-45 (odpowiednio 32 i 45 metrów), które były już zainstalowane w samochodzie MAZ-200.
Od 1970 roku pojazdy ZIL-131 zaczęto agregować z drabinkami AL-30 (wysokość - 30 m, z dodatkowym kolanem - 32 m). Wydany ponad 1700 takie wozy strażackie.
Budowa 9-kondygnacyjnych budynków w ZSRR - walka z ekscesami
Prawdziwa przyczyna ograniczenia 9 kondygnacji pojawiła się na długo przed wybudowaniem pierwszego dziewięciokondygnacyjnego budynku.
Po śmierci Stalina podważono racjonalność radzieckiego monumentalnego „imperium stalinowskiego”. 4 listopada 1955 r. Przewodniczący Komitetu Centralnego KPZR N. Chruszczow i Przewodniczący Rady Ministrów ZSRR N. Bułganin przyjął Uchwałę nr 1871 „O eliminacji nadużyć w projektowaniu i budowie”. Został opublikowany w gazecie Prawda 10 listopada 1955 r. (pełna wersja).
Władze skrytykowały liczne ekscesy architektoniczne, które doprowadziły do nieuzasadnionego wzrostu kosztów budowy. Czyli w domu na ulicy. Chkalov, koszt za metr kwadratowy wyniósł 3400 rubli, czyli 2-3 razy więcej niż w ekonomicznie zaprojektowanych domach.
Dla architektów dekret stał się „listą ogniową”. Każdy, kto ma skłonność do „dekoracji” i „architektonicznych ekscesów”, otrzymał nazwisko. Dla wielu oznaczało to koniec zawodu. Niektórzy architekci zostali zwolnieni. Niektórym odebrano tytuł laureata Nagrody Stalina.
Początek okresu budowy 9-kondygnacyjnych budynków
Dekret wprowadził całkowity reżim ekonomiczny w budownictwie w kraju.
Wszędzie budowano 4- i 5-piętrowe Chruszczowki. Ale obliczenia projektantów wykazały, że przy niewielkim wzroście kosztu fundamentu można zbudować domy o znacznie większej liczbie kondygnacji. Budynki o wysokości dokładnie 9 kondygnacji stały się ekonomicznie uzasadnione. Istnieje wiele powodów takiego stanu rzeczy.
Dziewięciokondygnacyjne budynki mieszczą się w standardzie 28 metrów
Gdy dom osiąga wysokość ponad 28 metrów, zgodnie z normami projektowymi, nakładane są na niego dodatkowe wymagania:
- Wyposażony w dwie windy - osobową i towarową.
- Bezdymna konstrukcja klatki schodowej.
- Instalacja dodatkowego wyposażenia w celu utrzymania ciśnienia gazu na wyższych kondygnacjach.
Spełnienie tych wymagań pociąga za sobą dodatkowe koszty, które spadają na koszt metra kwadratowego powierzchni mieszkalnej domu. Koszt dodatkowej windy i klatki schodowej staje się uzasadniony, gdy liczba kondygnacji w budynku osiągnie 12 kondygnacji. Niestety nie wszędzie gleby były w stanie udźwignąć takie obciążenie. Dlatego zatrzymaliśmy się przy budowie 9-kondygnacyjnej Breżniewki.
Zaopatrzenie w gaz domów powyżej 9 piętra nie było ekonomicznie uzasadnione - zbyt wysokie koszty na dodatkową pompownię. Dlatego w budynkach o większej liczbie kondygnacji odmówili stosowania gazu. Kuchenki były elektryczne. To też nie jest tanie. Wzmocnione okablowanie i dodatkowe podstacje opłaciły się gdzieś na poziomie 14 piętra. Dlatego domy z 10-13 piętrami są niezwykle rzadkie.
To wszystko dla mnie dzisiaj. Jeśli materiał Ci się przydał, nie zapomnij o „kciukach w górę” 👍. Zasubskrybuj kanał tutaj.