Chciałem kupić brykiety opałowe i byłem oszołomiony tym, jak bardzo wzrosły ich ceny, a to tylko marnotrawstwo
Wiosną brakowało mi węgla na ogrzanie domu i postanowiłem spróbować brykietów opałowych z łuski słonecznika. Pod względem wymiany ciepła znajdują się pomiędzy węglem brunatnym a kamiennym, palą się długo, jest z nich bardzo mało popiołu. Generalnie lubiłem grzać piec tymi brykietami i na następny sezon grzewczy postanowiłem wziąć połowę zimowego zapasu węglem i połowę brykietami.
Na wiosnę wziąłem 3,5 tony węgla, a na jesień planowałem brykiety. Na sezon potrzebuję około 6 ton węgla, a myślałem, że zabiorę około 3 tony brykietów. Jaka jestem naiwna...
Ten rok jest po prostu szalony na punkcie wzrostu cen: przy deklarowanej stopie inflacji na poziomie 6-7% ceny rosną o 30, 50, 100%.
Tak było z brykietami paliwowymi. „Nowoczesny, przyjazny dla środowiska i efektywny ekonomicznie rodzaj paliwa” – jak mówią w zapowiedziach sprzedaży, ponadto jest robiony z odpadów produkcyjnych nagle w cenie prawie podwojonej.
Nie jest jasne, dlaczego ceny odpadów tak bardzo wzrosły. W przypadku węgla, do którego ostatecznie wróciłem i zabrałem brakujący zapas na zimę, ceny również wzrosły - o 30%. Ale jeśli chodzi o węgiel, przynajmniej jakoś, wzrost ceny tłumaczy się wzrostem popytu na rynku zagranicznym, ale tutaj też... Nie mogę w coś uwierzyć.
Ale co z gazem ...
Wydaje mi się, że jest to temat, w którym również nie wiesz, czego się spodziewać.
Teraz ceny gazu w Europie dramatycznie wzrosły. Prawdopodobnie teraz musimy poczekać na wzrost cen u naszych dostawców.
Wiosną, kupując brykiety opałowe, wykonałem przybliżone obliczenia dotyczące ogrzewania domu. Okazało się, że jest to najtańszy sposób na ogrzewanie węglem, następnie gazem, a następnie brykietami. Według tych przybliżonych obliczeń okazało się również, że ogrzewanie kombinowane – węgiel + brykiety wyszło trochę drożej niż gaz, ale gaz nadal trzeba przeprowadzić, a nawet wziąć pod uwagę obecny darmowy gaz do domu, ilość okazuje się taka, że te pieniądze mogę wykorzystać przez 7-8 lat na ogrzewanie węglem - nawet biorąc pod uwagę obecny wzrost cen za węgiel.
Wciąż była chęć przejścia na gaz, ale teraz są ze stratą: cóż, jak cena za doprowadzenie gazu do domu wzrośnie również pod względem inflacji o 6-7% 😂😂...
Dziękuje za przeczytanie. Chętnie skorzystam z Waszego wsparcia w postaci polubienia i abonamentu na kanał. I zobacz inne publikacje na kanale .
Aleksandra.
PS Zapraszam również do Twoja strona .