Wcześniej we wsiach i wsiach domy budowano blisko siebie. Wszystko dlatego, że ziemia była bardzo ceniona
Czy zauważyłeś, że domy na wsi są bardzo blisko siebie? Czy to spełnia normy bezpieczeństwa? W końcu, jeśli wybuchnie pożar, może spłonąć cała wioska! Jakby ani jeden wieśniak nie myślał o tym, kiedy budował dom. I dopiero niedawno natknąłem się na logiczne i, jak sądzę, poprawne wyjaśnienie tego zjawiska.
Tutaj musimy zagłębić się w historię. Wcześniej, kiedy budowano wsie, jedna lub więcej rodzin budowało domy nad rzeką, gdzie można było łowić ryby, lub na łąkach, gdzie można było prowadzić gospodarstwo. Powodów jest wiele, ale ludzie wybierają najdogodniejsze miejsca.
Nie jest trudno znaleźć dobrą lokalizację dla jednego budynku - najważniejsze jest to, że w pobliżu jest woda. A jeśli miejsce okazało się dogodne, osiedlili się tu nowi mieszkańcy, pojawiły się dzieci i stopniowo oczyszczały teren z drewna, kamieni i innych przeszkód pod budowę nowych domów. Tak powstała wieś, wokół której trzeba było zagospodarować pola do uprawy chleba i innej żywności. Bardzo trudno było zagospodarować las pod pola, więc każdy kawałek ziemi był bardzo cenny. Trzeba było rozdzielić ziemię między gospodarstwa i podzielić ją między nowych osadników i mieszkańców, których było coraz więcej, więc musieli tłoczyć się i tłoczyć.
A do wypasu ceniono też łąki i nie zabudowano ich domami, gdyż duży obszar łąkowy obok wsi nie mógł powstać w warunkach naturalnych. Wielu chłopów musiało przejść na emeryturę kilka kilometrów od wsi w poszukiwaniu dobrej łąki i założyło tam nowe osady. Na ogół we wsi pozostał niewielki, ograniczony obszar na domy.
Z biegiem lat zaczęto budować nowe domy blisko starych, gdzie było dobre miejsce. Co więcej, wioski nie da się zbudować na idealnie płaskim terenie. Gdzieś jest odgrodzony przez bagno, gdzieś na stromym wzgórzu, gdzieś rzeka lub jezioro i po prostu nie da się rozbudować wioski.
Dzieci zaczęły ustawiać domy obok rodziców, od ściany do ściany w obrębie podwórka.
Okazuje się więc, że Rosja jest ogromna, terytoriów jest dużo i można budować co najmniej 5 km od sąsiadów, ale wygodnie nie ma tak dużo przestrzeni życiowej, więc trzeba budować bliżej siebie, pomimo logiki ognia bezpieczeństwo.
Ale nadal są wioski, w których domy budowane są w dużej odległości od siebie, jeśli pozwala na to krajobraz.