Wykrywacz metalu w telefonie. Mówią, że to dobrze, ale nie rozumiem: gdzie można to zastosować z realnymi korzyściami?
Smartfony w naszym życiu zaczęły już zajmować zbyt dużo miejsca (praca, rozrywka, komunikacja i prawie całe życie tam…). Ale nigdy nie sądziłem, że gadżety mogą służyć jako osobne urządzenia, a tym bardziej w odniesieniu do placu budowy…
Przyjaciele, witam wszystkich. Szczerze mówiąc nadal uważam się za młodego mężczyznę (w końcu 33 lata… 🙄) i wydaje się to dość nowoczesne, ale mój telefon ma aplikacje, które przynoszą mi tylko pewne praktyczne korzyści (a nie pojedynczą grę).
I nie szukałem ich celowo. Sytuacja właśnie zaistniała ➡ w związku z tym potrzebne jest rozwiązanie ➡ i aplikacja pomaga w tym.
Chociaż wybór jest ogromny i na każdy gust.
I staje się to jasne, jeśli pójdziesz do sklepu z aplikacjami (są ich dziesiątki tysięcy). Ale coś naprawdę przydatnego jest bardzo trudne do znalezienia. Musimy mieć nadzieję na szczęśliwą przerwę.
✅ A potem pewnego dnia pomyślałem, że mam szczęście.
Natknąłem się na jeden film, w którym facet robi dekoracje ścienne i żeby coś tam naprawić, musi przewiercić ścianę. Aby nie dostać się do okablowania, znajduje swoją pozycję za pomocą telefonu i jakiejś aplikacji na nim.
To była dla mnie prawdziwa niespodzianka. I oczywiście postanowiłem spróbować, co to jest.
Pod względem użytkowania wszystko jest proste, nie trzeba niczego konfigurować, wystarczy uruchomić aplikację i gotowe.
Od razu postanowiłem sprawdzić: wziął żelazną linijkę i przytrzymał ją z tyłu, u góry telefonu.
Odczyty są poza wykresami, telefon wibruje, co oznacza, że urządzenie wykryło metal.
❗ Wszystko działa w oparciu o wbudowany czujnik magnetyczny(działa z niego ten sam kompas w telefonie). Ale prawie w życiu nie używam kompasu (a raczej nigdy), ale ten wykrywacz metalu może się przydać.
Radość nie trwała jednak długo.
A więc, gdzie tak naprawdę można to zauważyć, poza rozpieszczaniem linijką?
✔ Przede wszystkim chcę znaleźć coś ukrytego. I tu pojawia się pierwszy niuans. W odległości już 25 mm system niczego nie wykrywa.
Nie wiem jakie okablowanie znajdę w ścianie...
Jeśli tylko idzie po samej powierzchni, a od pokoju, oddziela go tylko tapeta. I tak, to też musi być stal 😲.
✔ Tak, to jest drugi i wydaje się, że najbardziej oczywisty niuans. Czujnik magnetyczny reaguje na metale działające na pole magnetyczne. I miedź i to samo aluminium (są to dwie możliwe opcje okablowania) to diamagnety. W związku z tym nawet blisko telefonu nie dają żadnej reakcji…
✔ I wreszcie trywialny przykład, co generalnie poddaje w wątpliwość poprawność wniosku.
W powietrzu telefon pokazuje, że przed nim jest metal. Ale jak widać, jej tam nie ma.
Ogólnie rzecz biorąc, kolejna bezużyteczna aplikacja ze względu na reklamę.
Jedynym miejscem, w którym widzę jakąkolwiek korzyść, jest po prostu określenie, jaki przedmiot znajduje się przed tobą, żelazko czy nie (jeśli nie ma magnesu pod ręką). Ale nawet ten błąd, jak widać, jest możliwy.
Przyjaciele, co myślicie w tej sprawie(może jakoś źle to zrozumiałem, ale ci się udaje)? Napisz w komentarzach, omówimy.
Subskrybuj kanałi lubię to 👍. Oto cała historia budowy domu własnymi rękami i wszystko, co z tym związane.