Po raz pierwszy w historii astronomowie zaobserwowali czerwonego nadolbrzyma doświadczającego niezwykłej eksplozji supernowej.
Jak wiecie, czerwone nadolbrzymy to największe gwiazdy znane astronomom. A ich cykl życiowy kończy się wybuchem supernowej tzw. drugiego typu, która pozostawia po sobie gwiazdę neutronową lub nawet czarną dziurę.
Naukowcy zauważyli na niebie błysk gwiazdy tej klasy 16 września 2020 r. W tym samym czasie wybuchła supernowa została nazwana SN 2020 TIF. Ale w przeciwieństwie do innych narodzin supernowych, SN 2020 tIf naukowcy obserwują od dłuższego czasu. I chodzi o to, że udało im się zauważyć niezwykłość, o czym będzie mowa w bieżącym materiale.
Obserwacja czerwonego nadolbrzyma i jego niezwykłego zachowania przed wybuchem supernowej
Czerwony nadolbrzym, który przykuł uwagę astronomów, znajdował się w odległości 120 milionów lat świetlnych w galaktyce NGC 5731 i miał masę równą 10-12 energii słonecznej.
Przed tą obserwacją naukowcy uważali, że gwiazdy tej klasy kończą swój cykl życiowy raczej spokojnie, a analiza danych z przeszłości nie wykazała żadnych większych i nagłych zmian poprzedzających wybuch supernowa.
Jednak obserwacje przyszłej supernowej SN 2020 jeśli, przeprowadzone przez teleskopy Hawaiian Keck Observatory, które trwały 130 dni, pokazało, że istnieje przynajmniej specjalna grupa czerwonych nadolbrzymów, które przechodzą głębokie i poważne zmiany wewnętrzne, zanim „odrodzą się” w czarnej dziurze lub gwieździe neutronowej.
Zaobserwowano gwiazdę teleskopy Pan-STARRS i W. M. Kek. To oni odkryli, że gwiazda po raz pierwszy doświadczyła serii potężnych rozbłysków, zarejestrowano potężny wyrzut materii, a dopiero potem nastąpiła eksplozja supernowej.
Jak wspomniano R. Margutti (jeden z autorów badania i obserwacji), astronomowie nigdy wcześniej nie zaobserwowali serii takich zdarzeń i tak dużej aktywności czerwonego nadolbrzyma.
Tak dramatyczne zmiany, jakie miały miejsce przed wybuchem gwiazdy, wyraźnie wskazują na poważne zmiany wewnętrzne. Teraz astronomowie i fizycy teoretyczni stają przed zadaniem dokładnego zrozumienia, jakie procesy zachodziły w gwieździe, a także konieczne będzie skorygowanie współczesnej teorii.
Naukowcy opowiedzieli o swoich obserwacjach i planach na przyszłość w materiale opublikowanym na portalu Czasopismo Astrofizyczne.
Otóż to wydarzenie jest kolejnym potwierdzeniem, że nasz Wszechświat jest pełen nieznanego i tajemniczego.
Podobał Ci się ten materiał? Następnie oceń go, zasubskrybuj kanał. Dziękuję za uwagę!