Zaczęłam rzucać fiołki, nie uprawiane w klasie. A życie stało się łatwiejsze
Dyskusja dzisiaj Powiedzmy o kontrowersyjnym temacie - przeznaczenie roślin doniczkowych. W Internecie, zjawisko zwane głośno i wyraźnie: „Kosz”. Florysta to rośliny wysyłać, niezależnie od powodów, które stały się zbędne.
A niektórzy miłośnicy zieleni mieszkańcy parapecie samą myśl o takie zachowanie jest obrzydliwe i pomyślał: "Jak to możliwe, są one również mieszka", "byłoby lepiej uwagę na inny„I tak dalej. D. I w pełni zrozumieć, a przez rok w moim koszu może latać senpoliy wylot. Pozwól mi wyjaśnić, dlaczego.
Zauważyłem, że zamiłowanie do roślin doniczkowych odbywa się w kilku etapach.
pierwsza miłość
Na samym początku, że ja osobiście nie pozostało daleko w tyle, Kwiaciarnia niesie jego domu wszystko. Dzisiaj - otrostochek Chlorophytum z przyjacielem, jutro - zmarli niemal pelargonia, że ktoś podał do drzwi dostępu.
Cieszy rodzaj kwiatka, podane w kolejności nadal zasilić szeregi doniczkach. Uważa, że gleba z napisem „dla storczyków” naprawdę dostosowanych do storczyków, róże mogą być karmione wyłącznie nawóz „za”, róż i fiolet, odpowiednio, „Dla fiołków”.
Większość ludzi w tym momencie i stop, że w ogóle jest dobry.
Kwiaciarnia zaczyna coś podejrzewać
Tło: ludzka chęć do nauki / czegoś nowego i miłość do roślin doniczkowych nauczyć. Udana kombinacja cech prowadzi do tego, że konsument zamienia Kwiaciarnia Kwiaciarnia amatora lub nawet profesjonalnej kolektora.
Z własnego doświadczenia mogę sobie sprawę, że rzeczywiście dostać ważna wiedza może być tylko w komunii z udanych praktyk. Dla każdego konkretnego rodzaju roślin. Nie rada sąsiad, który robi i budzi kwiaty w wiadrze z majonezem, a nawet podstawowe informacje ze stron internetowych są często dalekie od prawdy.
Uczenie się, jak dbać o podstawowych roślin, człowiek zaczyna szukać konkretnych typów, które lubi. Więcej - więcej. Poszukiwanie nowych odmian. I tak się stało z fiołków, które są obecnie w pytaniu.
Dlaczego rzucić fiołki
Staram się robić to tak wybrałam rośliny wewnątrz, nie są - mnie. Staram się zachować kontrolę nad ich numery i łatwo pozbyć się tych, którzy nie lubią lub po prostu przestał się podobać.
Na przykład. Poprzez zakup wysokiej jakości liście fiołka, mam 5 dzieci. I tylko 2 z nich, a następnie rozkwitły dla klasy 1 i mam wspaniały okaz. Takie gafy na języku fialochnom nazywane „sport”. Więc teraz wszystko 5 podnieść? Nie, proszę! Cenię swój czas i wysiłek.
W przewidywaniu sprzeciwu:
- Nie, nie mam nic przeciwko! Nie nadają duszy roślinnej lub umysłu, podobnie jak niektórzy hodowcy. Nie widzę nic w nich jak dzieci lub zwierzęta domowe. To jest piekło, tylko roślina.
- Mam pełne prawo do dysponowania wynikami swojej pracy i czasu. Chciał rzucić - rzucił.
- Nigdy specjalnie dla tych, którzy szukają zajmie. Proponuję znajomego w pracy - wszystko. Nie mam - rzut. I znowu, nie chce wydać swoje myśli i czasu, aby szukać właściciela.
A najważniejszą rzeczą. Czasami znacznie bardziej humanitarne rzut fioletowy niż dać ujście w rękach osoby, która nie przeszkadza spraw rolnictwa. Miałem to doświadczenie, potem drugi, i niepokoi się pytania: „Jakie gówno mi dał, przestała kwitnąć, a krzywa cała”. Więc niech żyje bałagan.