Jeśli Violet zniknie zimą: 3 skuteczne wskazówki, jak rozwiązać problem
Chcesz, żeby wszystkie twoje fiołki dożyły wiosny, a jakiś zdrajca bezczelnie powiesi liście? Potem ogniste fajerwerki, towarzyszu kwiaciarni! Dziś na porządku dziennym – wskazówki, jak ustabilizować sytuację, co ograniczy utratę fiołków do minimum.
Dlaczego zimą tak łatwo zgubić fiołek?
Zima to trudny okres w życiu większości roślin domowych. Ale problemy fiołków wciąż nieco różnią się od problemów większości sąsiadów na parapecie. Podczas gdy pelargonie sięgają nieba i tracą liść po liściu z powodu braku światła, korzenie fiołków zaczynają gnić. W końcu są mniej wymagające pod względem oświetlenia. Ale są bardziej podatne na zimno i nadmiar wody.
To zgnilizna korzeni powoduje zimowe straty w szeregach Saintpaulias. Jego główna cecha – ospałe liście – pojawia się zwykle nawet wtedy, gdy w doniczce nie ma co oszczędzać. Bądź ostrożny, towarzyszu: bądź proaktywny!
Wskazówka 1: Chroń fiolet przed zimnem
Fiolet z łatwością przetrwa wilgotną glebę, jeśli temperatura jest wysoka. Ale zawsze jest chłód od szyby: połóż na niej rękę i poczuj, czego doświadcza fiolet.
Idealną opcją jest umieszczenie ekranu ochronnego z izolacji foliowej, styropianu lub innej izolacji na wysokość fioletowych doniczek. W końcu najważniejsze jest, aby chronić korzenie przed echem mrozu. Widziałem bardzo ciekawą wersję z przezroczystymi plastikowymi pokrywkami na pojemniki na żywność: z daleka wydaje się, że na oknie nic nie ma.
Właściwie, ze względu na nieestetyczny charakter ekranu ochronnego, może to zrobić tylko fanatyczny koneser fiołków. Proponuję większości obywateli podjęcie półśrodków.:
- Pozostawiając fiolet na oknie, nadal odsuń go od szyby. Upewnij się, że liście nie opierają się na nim.
- Nie wietrz pomieszczenia, gdy na parapecie są fiołki. Na liściach znajdziesz białe plamy i będzie to najmniejszy możliwy problem.
- Do sadzenia nie używaj doniczek ceramicznych i keramzytu. Natychmiast schładzają się i powoli nagrzewają, jeszcze bardziej „zamrażając” korzenie.
Jak pokazuje praktyka, często wystarczą również półśrodki. Jeśli zastosujesz się do porady nr 2.
Wskazówka nr 2: Nie przepełniaj
Nic nie chroni fiołka lepiej niż mała doniczka (mała ma średnicę nie większą niż 12 cm! Tak, to jej wystarczy!) I ziemia powietrzna bez czarnej ziemi z ogrodu. Nigdy nie rozumiałem ludzi, którzy dają Saintpaulias więcej i grubszych: nie potrzebują takiej hojności, o której teraz mówią z każdego żelazka ...
Ale w każdym razie, towarzyszu, zimą fiołek należy podlewać tak ostrożnie, jak to możliwe. Nie przesycha ani nie zaleje. Teraz nigdy nie zostawiaj palety w wodzie, z czego rośliny cieszyły się latem. A jeśli praktykujesz nawadnianie z dna, spuść wodę, gdy tylko ziemia zostanie nasycona.
Porada 3: Karm prawidłowo fiołek zimą
Fiołki nie mają zimowego okresu uśpienia. Nie odpoczywają, zwalniają. A niektóre nawet obficie kwitną. Dlatego karmienie nie jest zatrzymywane, ale zmniejszane:
- 1 raz na 2 tygodnie nawóz mineralny stosuje się w połowie dawki.
- Nawóz mineralny stosuje się raz w miesiącu w pełnej dawce.
Która opcja jest wygodniejsza - wybierz. Wynik jest taki sam plus lub minus.
I nie na próżno podkreślałem - nawozy mineralne. Bez względu na to, jak bardzo lubisz płynny wermikompost czy skórki od bananów, zimą zapomnij o nich. Każda materia organiczna czasami zwiększa ryzyko zgnilizny korzeni. I szczerze wierzę, że nie jesteś gotów ryzykować fiołkami.
Czy podoba Ci się Saintpaulias i czy to było pomocne? Naciśnij, towarzyszu, „Kciuki w górę”!
Z poważaniem, martwię się o fiołki Fiodor Tiapkin-Sklyankin.